2024-09-30 12:11
Rola menedżerów w budowaniu i wspieraniu kariery muzycznej
Myślenie strategiczne, przedsiębiorczość, a także skuteczna komunikacja z odbiorcami i decydentami, takimi jak szefowie festiwali czy sal koncertowych – to kompetencje zarządcze, wspomagające rozwój kariery muzycznej, które poznają studenci Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Tydzień Muzyki był 30. spośród 50 Tygodni w Mieście Nauki.
- Rynek muzyki klasycznej, wbrew pozorom, jest na tyle duży, że każdy artysta lub artystka ma możliwość realizacji swojego talentu. Niestety, wielu z nich nie wie, co należy zrobić, by ze swoimi umiejętnościami mogli wyjść z przysłowiowej „ćwiczeniówki” i zaczęli dzielić się nimi z odbiorcami. Wiele zależy też od ich ambicji i planów na rozwój kariery. Większość artystów musi przejść przez etap tzw. self-managementu, by z czasem korzystać ze wsparcia profesjonalnych menedżerów i agentów – opowiada menedżer kultury Artur Malke, wykładowca katowickiej Akademii Muzycznej.
Jak tłumaczy Artur Malke, menedżer artysty lub zespołu jest osobą, która umożliwia artystom realizowanie ich pasji na estradach koncertowych tak by ich pasja stawała się także zawodową pracą. – To osoba, która wraz z artystą opracowuje długoterminową strategię działalności (oraz, w miarę konieczności, dostosowuje ją do zmian), ale także dba o funkcjonowanie artysty w codzienności (np. poprzez prowadzenie kalendarza koncertów, organizację podróży itp). Najważniejszą jednak rolą menedżera jest zabieganie o koncerty poprzez inicjowanie kontaktów z dyrektorami festiwali muzycznych czy sal koncertowych. Takie działania prowadzi się zwykle ze sporym wyprzedzeniem – sezony artystyczne najważniejszych sal koncertowych i największe festiwale planowane są czasem nawet na 2-3 lata do przodu – opowiada.
Wśród umiejętności twardych, które powinien posiadać menedżer kultury można wymienić: podstawy ekonomii, finansów i rachunkowości (np. budowanie kosztorysów, pozyskiwanie środków, księgowość), umiejętność budowania ofert artystycznych i myślenia strategicznego, podstawy promocji oraz znajomość specyfiki zawodu muzyka. – Niezwykle ważne są też umiejętności miękkie takie jak umiejętne nawiązywanie i utrzymywanie relacji, znajomość podstaw psychologii, negocjacje. Tak naprawdę cała branża muzyczna opiera się na relacjach i sieci powiązań. Menedżer musi się w niej umiejętnie i skutecznie poruszać – podkreśla Artur Malke.
Z kolei agent to osoba, której większość kompetencji pokrywa się z menedżerem, jednak jej główną rolą jest już samo doprowadzanie do prezentacji przedsięwzięć muzycznych artysty, czyli krótko mówiąc – sprzedaż jego usług. – Agent jest takim pośrednikiem między artystą a rynkiem muzycznym np. miejscami koncertowymi czy festiwalami. Jego zadaniem jest pozyskiwanie nowych zleceń. Agenci często współpracują z menedżerami artystów, wspólnie tworząc skuteczny zespół wspierający rozwój kariery solistów czy zespołów – wskazuje.
A czy każdy artysta potrzebuje menedżera? – Nie ma tu jednej dobrej odpowiedzi. Wszystko zależy od kompetencji i umiejętności danego artysty – znam wielu muzyków, którzy świetnie się sprawdzają w roli swoich menedżerów. Ale są też tacy, którzy nie chcą lub nie potrafią się tym zajmować albo po prostu nie mają na to czasu. Jeśli popatrzymy na największe światowe gwiazdy, które biorą udział w bardzo dużej ilości wydarzeń, to współpraca z menedżerem jest w ich przypadku wręcz konieczna – opowiada ekspert.
Artur Malke wykłada w katowickiej Akademii Muzycznej promocję i marketing dóbr kultury, a także komunikację społeczną i organizację wydarzeń. – Oczywistym jest, że studenci największą uwagę skupiają na rozwoju swoich kompetencji artystycznych. To jest ta fundament, bez którego nie da się budować kariery. Ale jeśli chcą zaistnieć na rynku muzycznym muszą też wiedzieć, co zrobić, aby zostać zauważonym – wskazuje.
Studenci uczą się więc podstaw zarządzania sobą, myślenia o swojej karierze zawodowej z szeroką perspektywą, ale też nabywają konkretne umiejętności np. na co zwrócić uwagę w umowach: jakie mają prawa i obowiązki jako wykonawcy albo jakie mogą być konsekwencje odwołania koncertu przez jedną lub drugą stronę. Przekazywana jest im także wiedza z pozyskiwania finansów, zarządzania zespołem (jeśli np. ktoś chce założyć swój zespół lub festiwal) oraz promocji w mediach społecznościowych i tych tradycyjnych.
- Przede wszystkim staram się jak najszybciej uświadamiać studentów, że jeśli chcą rozwijać swoją karierę to muszą ją zaplanować już w trakcie studiów, a nie dopiero po ich zakończeniu. Muszą mieć plan na swoją przyszłość, nawet jeśli będzie podlegał on zmianom. Wciąż wielu absolwentów niemiło się zaskakuje, że po zakończeniu studiów nie mogą mieć pracy w zawodzie, bo nikt nie dzwoni do nich z zaproszeniami do współpracy. Dlatego zachęcam ich do proaktywnego działania, aby na początku byli sami dla siebie menedżerami, przez co będą bardziej świadomi branży i rynku – podsumowuje Artur Malke.
Autorka: Agnieszka Kliks-Pudlik
Program Tygodnia Muzyki jest dostępny na stronie wydarzenia.
Marius Masalar | Unsplash